Na tropie mroku i tajemnic - podróże inne niż wszystkie
Turystyka turystyce nierówna
Każdy podróżuje w jakimś celu. Każdy w innym. Dlatego obecnie wyróżnić można nieskończenie wiele form turystyki. Tyle ilu podróżników – tyle jej odmian. Począwszy od najbardziej popularnej – turystyki rekreacyjnej, wypoczynkowej, biznesowej, kulturowej poprzez religijną, zdrowotną, przygodową czy chociażby festiwalową. Wśród tak wielu form jest jeszcze jedna, mniej popularna, a nawet kontrowersyjna – tanatoturystyka (Thanatourism - Thanatos - z greckiego uosobienie śmierci oraz Tourism – turystyka). Przyjrzyjmy się więc mrocznej turystyce z bliska.
To, co nieznane i mroczne… z czego wynika chęć odwiedzania mrocznych miejsc?
To, co nieznane i mroczne budzi w ludziach strach, ale również zainteresowanie. Dlatego też miejsca, które były świadkami przeróżnych mrocznych wydarzeń, przyciągają ludzką uwagę. Tanatoturystyka może przybrać wiele wariantów.
• Turystyka Holocaustu – odwiedzanie miejsc związanych z Holokaustem
• Turystyka katastroficzna – odwiedzanie miejsc dotkniętych katastrofą – klęski żywiołowe, wypadki itp.
• Turystyka cmentarna – odwiedzanie cmentarzy, miejsc pochówku osób znanych,
• Turystyka wojenna – odwiedzanie miejsc związanych z wydarzeniami wojennymi
• Turystyka nuklearna/atomowa – odwiedzanie miejsc katastrof nuklearnych
Główne motywy mrocznej turystyki
Czym kierują się ludzie odwiedzający lub planujący odwiedzić mroczne lokalizacje turystyczne? Powodów jest wiele. Najprościej wyróżnić można cztery główne motywy tanatoturystyki:
• Mroczne doświadczenie,
Ten motyw przejawiają turyści czujący silną więź ze zmarłymi. Tego typu turyści poszukują mrocznych przeżyć. Takie doświadczenie ściśle wiąże się z aktami śmierci i umierania, a także fascynacją nienormalnymi, dziwacznymi i emocjonalnymi przeżyciami, które towarzyszą odwiedzaniu mrocznego miejsca turystycznego.
• Angażująca rozrywka,
Turyści odwiedzają mroczne miejsca turystyczne, aby zobaczyć rzeczywistość kryjącą się za obrazkami znanymi z Internetu lub aby odczuć emocjonalne powiązania ze znanymi ludźmi zmarłymi w danym miejscu (np. dom Elvisa Presleya). Niektórzy turyści odwiedzają mroczne miejsca, które mają związek z osobistym dziedzictwem (tj. Oświęcim, Strefa Zero, pola bitew wojennych), po to, by doświadczyć emocjonalnych, osobistych powiązań.
• Unikalne doświadczenie edukacyjne,
Wyprawy do miejsc pochówku i cmentarzy mogą również wynikać z potrzeby odkrywania i edukacji. Wiele miejsc, które niegdyś były świadkami ludzkich tragedii, przyjmują turystów w celach edukacyjnych i upamiętniających.
• Przypadkowe zainteresowanie,
Turyści, ogólnie zainteresowani danym obszarem lub daną tematyką związaną z miejscem.
Miejsca, gdzie uprawiana jest tanatoturystyka – ŚWIAT I POLSKA
Na świecie nie brak miejsc, uważanych za „atrakcyjne” turystycznie, w kontrowersyjnym tego słowa znaczeniu. Nie da się ukryć, że tanatoturystyka była, jest i będzie popularna. Wzrost zainteresowania mrocznymi lokalizacjami wciąż rośnie, a Pomnik Ofiar ataku na WTC w Nowym Jorku, okolice elektrowni jądrowej w Czarnobylu, obóz zagłady czy pola śmierci Czerwonych Khmerów w Kambodży odnotowują każdego roku coraz większą liczbę odwiedzających. Poniżej kilka najbardziej popularnych tego typu miejsc na świecie:
- Wyspa Lalek, Meksyk – położona ok. 28 kilometrów od Mexico City wyspa pełna porozwieszanych lalek wygląda niezwykle przerażająco,
- Aokigahara – Japoński Las Samobójców – umiejscowiony u podnóża góry Fudżi, pomiędzy jeziorami, niesamowicie gęsty las liściasto-iglasty, drugie najczęściej wybierane miejsce przez samobójców,
- Tuol Sleng w Kambodży – czyli więzienie, katownia Tuol Sleng, gdzie Czerwoni Khmerzy dopuszczali się koszmarnych tortur, z których nikt nie wychodził żywy.
- Wyspa Silmido, Korea Południowa – tak zwana wyspa zabójców, na której koreańscy bandyci i więźniowie przygotowywali się do zamachu na Kim Ir Sena w odwecie za próbę zabójstwa przywódcy Park Chung-hee.
- Hiroshima – miasto, na które w 1945 roku zrzucono bombę atomową „Little Boy”. Dziś najczęściej odwiedzanym miejscem tam jest Park Pokoju, w którym zachował się budynek zwany Kopułą Bomby Atomowej.
- Katakumby w Paryżu – sieć podziemnych korytarzy, w których znajdują się szczątki milionów Paryżan.
- Zamek Leap w Irlandii - XIV-wieczny zamek, pełen mrocznych lochów, w których wg legendy straszy duch zamordowanego w nim księdza.
Co ciekawe, ostatnio nowością są wycieczki do Wuhan – miejsca, które przyniosło początek wirusowi Covid-19. Turystyka ta ma specjalną nazwę – turystyka postpandemiczna. Podobno było to najczęściej odwiedzane przez Chińczyków miasto w Chinach w czasie Złotego Tygodnia. Motywacja do odwiedzenia wtedy Wuhan była jednak szczytna – Chińczycy chcieli wesprzeć rodaków po 76 dniach zamknięcia miasta. Obecnie turyści z całego świata poza Pekinem czy Szanghajem, odwiedzają również Wuhan i słynny Mokry Targ „Huanan”, który według jednej z hipotez jest uważany za źródło pandemii. Chcąc odciąć się od silnego skojarzenia z koronawirusem, władze miasta wypuściły spot reklamujący, o zachęcającym tytule: "Spotkajmy się w Wuhan", mający na celu wzmocnienie sektora turystycznego i zachęcenie turystów z całego świata do przyjazdu poprzez pokazanie największych miejscowych atrakcji.
Wracając do tematu Tanatoturystyki - w Polsce również wiele jest miejsc, w których dominują mrok i tajemnica. Przykładem może być Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdroju, pełniąca rolę zbiorowego grobowca. Głośno było również o tajemniczym lesie w Witkowicach, w którym 20 lat temu grupa studentów zorganizowała ognisko, a następnego dnia słuch po nich zaginął. Innym tajemniczym miejscem jest Piramida w Rapie, wokół której powstało kilka legend dotyczących śmierci rodziny barona Friedricha von Fahrenheida. Opuszczone szpitale psychiatryczne i zamki również kuszą żądnych adrenaliny śmiałków – jeden z najbardziej znanych to nawiedzony szpital psychiatryczny Zofiówka, czy Zamek Ogrodzieniec i opuszczona w latach 90. wieś Wróblin Głogowski. Miejsc owianych tajemnicą na mapie Polski jest zdecydowanie więcej, tym samym i chętnych na odwiedzania mrocznych lokalizacji nie brakuje.
Tanatoturystyka – uprawiać czy nie uprawiać?
Jak widać miejsca związane ze śmiercią i katastrofą wcale nie odstraszają – co więcej - przyciągają turystów na całym świecie. Intencje turystów, którzy odwiedzili lub planują odwiedzić mroczną lokalizację turystyczną są różne – nie wszystkie godne poparcia. Przy odwiedzaniu tego typu miejsc pamiętajmy o szacunku wobec ofiar i ich bliskich. Tanatoturystyce podejmowanej z rozwagą może towarzyszyć wartość edukacyjno-wychowawcza – warto więc wrócić z takiej podróży z odpowiednią refleksją.
Bibliografia:
Heather Lewis, Thomas Schrier, Shuangyu Xu, Dark tourism: motivations and visit intentions of tourists, 2021
Sławoj Tanas, Tanatoturystyka - kontrowersyjne oblicze turystyki kulturowej, 2006
Anna Ziębińska-Witek, Turystyka śmierci jako zjawisko kulturowe, 2013
Zdjęcia:
Foto 1: Kevin Bosc (Unsplash com)
Foto 2: Oleksandra Bardash (Unsplash com)
Foto 3: Denny Muller (unsplash com)